Autor |
Wiadomość |
paulach |
Wysłany: Pon 19:09, 28 Kwi 2008 Temat postu: |
|
śliczne ikonki dodałam
prawda  |
|
 |
paulach |
Wysłany: Pon 18:46, 28 Kwi 2008 Temat postu: |
|
karolinas napisał: |
- I have nothing to lose...
ja - nic, procz godności... |
Piękne
 |
|
 |
karolinas |
Wysłany: Pią 23:52, 25 Kwi 2008 Temat postu: |
|
ja- ile jest 1... minus.... 1??
a- ....
ja- co?
a- Ty się dobrze czujesz?
ja - nie bardzo, a dlaczego pytasz?
kika minut później (sama do siebie)
ja- dobra, to teraz divided i do potęgi 1
a-karolina, czy Ty podnosisz do potęgi 1??
ja- hmmm...fakt, nie jest to istotne...
ja - dobra to teraz groth rate wyszło -4... hmmm chyba cos nie tak
kolega - tak...chcesz zmiejszyc technology o -4... ciekawe jak to zrobisz...
ja - no własnie, cos nie tak...
kolega - no kombinuj...
(zamiast odjąc podzieliłam....)
komentarz do pana elastczynego, idzie do tablicy rozwiązywac zadanie i mówi:
- I have nothing to lose...
ja - nic, procz godności... |
|
 |
karolinas |
Wysłany: Sob 18:01, 29 Mar 2008 Temat postu: |
|
kolega mi mówi - sprawdziłem Ci liste
ja- sprawdziłes mi liste?
on- mówie do Ciebie - sprawdziłem Ci liste, a Ty sie mnie pytasz czy sprawdziłem Ci liste?
ja - sorki, a wysłałes mi na mail'a?
on - nie zachowałam dla siebie
ja - to jak mam ja teraz dostac?
on - karolina, wez oprzytomnij - godz. 18 - od 8 non stop zajecia
kolezanka - jest impreza - połowniki 10-tego
ja - jak impreza?
ona - połowiniki, 10-tego
ja- kiledy? tzn. nie, ile bilet na te otrzesiny?
ona - karolina czy Ty mnie w ogole słuchasz? p.s. statystyka matemtyczna |
|
 |
paulach |
Wysłany: Czw 19:55, 27 Mar 2008 Temat postu: |
|
Hehe to było piękne )
Normalnie sie popłakałam ze śmiechu  |
|
 |
karolinas |
Wysłany: Śro 13:00, 26 Mar 2008 Temat postu: |
|
szukanie przystojaniaka na zdecju klasowym z podstawóki - i znaleznienie... własniej przyjacióki  |
|
 |
paulach |
Wysłany: Śro 11:54, 26 Mar 2008 Temat postu: |
|
"ej, Sebastian, a Ty znasz Kamilę Cz.??" To jest blondynizm w najczystszej postaci ... |
|
 |
karolinas |
Wysłany: Nie 13:10, 16 Mar 2008 Temat postu: |
|
wejscie po wpis do egzaminatora i powiedzenie:
"O, jest Pan Doktorek!" |
|
 |
karolinas |
Wysłany: Sob 21:00, 01 Mar 2008 Temat postu: |
|
a to nie - mój blondynizm ogranicza sie raczej do popełniania błędu raz z jakiegos typu
bez jednego tylko przypadku - ale to juz mi tak zostanie  ... |
|
 |
paulach |
Wysłany: Sob 18:18, 01 Mar 2008 Temat postu: |
|
hehe;) ja "przygodę" z płytą miałam już chyba z 4 razy...  |
|
 |
karolinas |
Wysłany: Sob 17:35, 01 Mar 2008 Temat postu: |
|
wziecei dykatofonu na zajęcia - a nie sprawdzenie stanu baterii... |
|
 |
paulach |
Wysłany: Sob 13:49, 01 Mar 2008 Temat postu: |
|
wzięcie discman'a bez płyty i kupienie baterii w kiosku pod blokiem (żeby móc "słuchać dłużej muzyki")... |
|
 |
karolinas |
Wysłany: Sob 13:08, 01 Mar 2008 Temat postu: |
|
nie to nie jest blondyznizm
wyjscie w krókie spodnicy na uczelnie to sie zgodze, ale nie w innym przypadku  
rzucanie samolcików podczas wykłądu... |
|
 |
paulach |
Wysłany: Pią 14:39, 29 Lut 2008 Temat postu: |
|
wyjście z domu w krótkiej spódniczce..  |
|
 |
karolinas |
Wysłany: Pon 20:11, 25 Lut 2008 Temat postu: |
|
spoznienie sie na wykąd 45minut...   |
|
 |