Autor |
Wiadomość |
karolinas |
Wysłany: Sob 20:55, 01 Mar 2008 Temat postu: |
|
ale ja nie powiedziałam, ze nie wlepiaja mandatów -
napisałąm, ze jedyny kontaat jaki miałam w lublinie z polucjantami to chec wlepienia mi mandatu, a tutaj mam inny kontakt - chęć pomocy i zainteresowanie sie przede wszystkim tym, ze dziewczyna sama wraca wieczorem do domu
poza tym wieloktotnie widziałam, ze tutaj bardziej pomagaja ludziom niz w lublinie - zwłaszcza takim blondynkom jak ja  |
|
 |
paulach |
Wysłany: Sob 18:11, 01 Mar 2008 Temat postu: |
|
Oj Karola, nie mów mi, że w Warszawie nie wlepiają mandatów
Nie uwierzę.. |
|
 |
karolinas |
Wysłany: Sob 17:40, 01 Mar 2008 Temat postu: |
|
no i gdzie jest bardziej niebezpieczniej??
jedyny kontakt jaki miałąm z policjantami to taki, ze chcieli mi wlepic mandat - dziękuje nie tancze... |
|
 |
paulach |
Wysłany: Sob 13:50, 01 Mar 2008 Temat postu: |
|
Fakt, w Lublinie taka sytuacja mogłaby zostać odebrana jako próba gwałtu, albo coś w tym stylu... ;P |
|
 |
karolinas |
Wysłany: Sob 13:23, 01 Mar 2008 Temat postu: |
|
czy ja wiem - w w-wie co chwile widzę policjantów, a w lublinie to widzę - wlepiajacych mandaty...
a wszędzie jest tak samo niebezpiecznie -
powiem tak, bardziej czuję sie bezpieczna w w-wie niz w lublinie
idę sobie kiedys po 22 do domu - juz byłam niedaleko - podeszli do mnie policjanci - takie krawężniki i spytali mnie czy nie odprowadzic mnie do domu, powiedziałąm, ze nie bo juz do domu mam 20m
kiedys moja siostra wracała z centralnego do domu - a mieszkała przy rotundzie - to podwięzli ja radiowozem do domu
to sie w-wie czesto zdarza, jak powiedziałam to na uczelni to popatrzyli sie na mnie jak na kretynke, ze tym sie podniecam...
czy ktos słyszał o takim czyms w lublinie??
a wracajac do tematu:
 |
|
 |
paulach |
Wysłany: Pią 14:47, 29 Lut 2008 Temat postu: |
|
...ale w Warszawie jest niebezpieczniej niż w Lublinie  |
|
 |
karolinas |
Wysłany: Pon 20:39, 25 Lut 2008 Temat postu: |
|
za mały - ja mam klaustrofobię
jak się cos ma zawalic to i tak zawali - poza tym statystycznie czesciej zwalaj sie niskie budynki niz wysokie
nie ma oswietlenia - uwierz mi nie ma, u mnie na osiedlu ciemno jak w *** na działkę, tez sie nie da dojechac, bo ciemno jak cholera - a w w-wie kazda malusienka ulickza jest osiwetlona
a jak szłysmy w piatek po 21 to ludzi mzona było na placach policzyc
metro jest szybsze od trolejbusów  |
|
 |
paulach |
Wysłany: Pon 15:25, 25 Lut 2008 Temat postu: |
|
Mały - i to jest jego urok
Brak wysokich budynków - przynajmniej się nic wysokiego nie zawali
Brak oświetlenia - yyy.. nie spotkałam się z brakiem oświetlenia - fakt z Kosmosu go nie zobaczysz, ale jest oświetlony
Brak ruchu po 22 - zależy gdzie.. w Centrum jest nawet spory
Brak metra - ale są trolejbusy, których nie ma w Warszawie  |
|
 |
karolinas |
Wysłany: Nie 23:52, 24 Lut 2008 Temat postu: |
|
eeee tam
mały, brak wysokich budynków, brak oswietlenia, brak ruchu po 22
no i brak metra  |
|
 |
paulach |
Wysłany: Nie 20:54, 24 Lut 2008 Temat postu: |
|
zdjęcia śliczne, ale i tak Lublin jest ładniejszy  |
|
 |
karolinas |
Wysłany: Nie 17:29, 24 Lut 2008 Temat postu: |
|
zobaczcie warszawę moimi oczami:
p.s. zdjęcia wykonane przez mojego znajomego |
|
 |
karolinas |
Wysłany: Nie 17:01, 24 Lut 2008 Temat postu: Zdjęcia z konkursu National Geographic |
|
 |
|
 |